
W zeszłym roku po raz pierwszy samodzielnie przygotowaliśmy chlebki do żurku na wielkanocne śniadanie. Co prawda zajmuje to trochę czasu, o który ciężko w przedświątecznym zamieszaniu. Niemniej warto go trochę wygospodarować dla tych chrupiących, lekkich i puszystych garnuszków. No i zaoszczędzimy trochę czasu na zmywaniu w święta. Talerzyki zjemy, więc CZYTAJ WIĘCEJ